Stoi w polu sprzęt kółkowy.
Deszcz nań leje — sprzęt rdzewieje…
Przerdzewieje będzie nowy
Polska przez to nie zbiednieje.
W błoto nawóz sypie.
Kiedy w błocie skamienieje.
To przecenią go i kwita —
Polsko przez to nie zbiednieje.
Ktoś porządnie siewnik sknocił
wiec nawozów on nie sieje.
Tylko gnije koło płotu
Polska przez to nie zbiednieje.
W biurze krzesła wypłowiały.
Jedno lekko już się chwieje…
Komisyjnie rozbić „trza” je -
Polska przez to nie zbiednieje.
Dom wzniesiono przed miesiącem
Dziś tu pęka tam się leje…
Planujemy więc remonty —
Polska przez to nie zbiednieje.
Kiedy wreszcie niedbaluchów
Ktoś po głowach tęgo zleje,
No ta powiem wam na ucho: