5. "Biurokracja"

Co się tyczy biurokracji,
Prasa gromi ją bez racji,
Choć w szwach pęka od niej Gmina
To nie Gminy przecież wina.
       Hej hop ! Winien chłop!

                          Późno wstaje, mało daje,
                         Chodzi ciągle po urzędach
                         Urzędnikom w uszy gęga,
                         Jakby to nie wiedział cymbał,
                         Że urzędnik z chłopa bimba
                         Hej hop ! Winien chłop!
 Późno wstaje, mało daje,
Zamiast sochą w polu orać.
On by zaraz chciał traktora,
Jakby to nie wiedział matoł
 Że nam trzeba milion Fiatów,
     Hej hop ! Durny chłop !

                      Choć projekty obór ładne,
                      Budownictwo prawie żadne.
                      wiemy jaka jest przyczyna,
                      Wyjaśnimy czyja wina,
                        Hej hop ! Winien chłop !

Późno wstaje, mało daje,
Zamiast z gliny lepić szałas,
Chce cementu, cegły zaraz
Jakby to nie wiedział frajer
Ile willi u nas staje,
    Hej hop ! Durny chłop !